Logan Thomas Czas w Waszyngtonie może dobiegać końca
Według raportów waszyngtońscy dowódcy planują zwolnić Logana Thomasa przed rozpoczęciem bezpłatnej agencji. To posunięcie byłoby niespodzianką po przełomowym sezonie Thomasa w 2020 roku i oczekiwano, że nadal będzie odgrywał kluczową rolę w ataku.
W ciągu dwóch sezonów spędzonych w drużynie Commanders Logan Thomas dał przebłyski tego, że stał się niezawodnym rozgrywającym, łapającym podania. Jednak kontuzje nękały 30-latka, ograniczając go do zaledwie 17 meczów w ciągu ostatnich dwóch lat. Po zerwaniu więzadła krzyżowego przedniego w grudniu zeszłego roku pojawiły się wątpliwości, czy Thomasowi uda się wrócić do dawnej formy.
Krótki sezon przełomowy
Rok 2020 wydawał się przełomowy dla Logana Thomasa, który zaliczył 72 przyjęcia na odległość 670 jardów i 6 przyłożeń. To był zdecydowanie najbardziej produktywny sezon w jego karierze po przejściu z rozgrywającego na rozgrywającego na początku swojej kariery w NFL. Jednak jego dynamika została wyhamowana przez kontuzję kolana odniesioną pod koniec poprzedniego sezonu, co zagroziło jego przyszłości w Waszyngtonie.
Przy przewidywanym maksymalnym poziomie 8.5 miliona dolarów na rok 2023, zwolnienie Logana Thomasa zwolniłoby dowódcom przestrzeń na górny pułap wynagrodzeń, aby mogli realizować inne cele ofensywne. Oznacza to jednak koniec czegoś, co wydawało się rosnącym partnerstwem, zanim kontuzje przeszkodziły Thomasowi w rozwoju w Waszyngtonie. Fani będą ciepło wspominać jego przełomowy rok w 2020 roku i mają nadzieję, że uda mu się znaleźć sposób na zachowanie zdrowia i produkcję niezależnie od tego, gdzie będzie następny przystanek.