Drugi test HMS Vanguard kończy się niepowodzeniem w brytyjskim teście rakiety nuklearnej
Nigdy nie jest dobrze, gdy rakiety nuklearne w twoim kraju nie wystrzeliwują zgodnie z planem. Po raz drugi w ciągu zaledwie ośmiu lat brytyjski test rakiety nuklearnej na pokładzie HMS Vanguard zamiast skwierczeć zakończył się fiaskiem. Urzędnicy twierdzą, że był to jednorazowy przypadek, ale krytycy zastanawiają się, czy krajowe bomby nuklearne nie są trochę niewypałem.
Według doniesień brytyjski test rakiety nuklearnej miał obejmować rakietę Trident załadowaną atrapą głowicy bojowej wystrzeloną z łodzi podwodnej w pobliżu Florydy. Jednak dopalacze pierwszego stopnia nie zaświeciły się tak, jak powinny, a rakieta wpłynęła w nieplanowany sposób. MOD i Royal Navy upierają się, że była to drobna usterka, a reszta systemu nadal znajduje się w fazie brytyjskiego testu rakiety nuklearnej. Jednak dwie porażki w tak krótkim czasie nie wszystkich dają do myślenia.
Więc co to wszystko znaczy?
Jeśli nie można polegać na tym, że rakiety wystrzelą wtedy, kiedy tego zajdzie potrzeba, to w pewnym sensie mija się to z celem posiadania broni nuklearnej, prawda? Opozycja twierdzi, że rząd musi przedstawić parlamentowi odpowiednie podsumowanie tego, co dokładnie poszło nie tak podczas brytyjskiego testu rakiety nuklearnej i jak planuje zapobiec takim wydarzeniom w przyszłości. Chcą także zapewnienia, że nasz środek odstraszający nadal ma charakter odstraszający. Wielu ekspertów ma wątpliwości, czy nasze starzejące się łodzie podwodne Trident naprawdę nadają się do tego zadania.
Czas pokaże, czy był to odosobniony przypadek, czy też oznaka głębszych problemów ze zdolnością Wielkiej Brytanii do przeprowadzania testów rakiet nuklearnych. W międzyczasie nasi przyjaciele zza stawu z pewnością przyglądają się temu z uniesionymi brwiami. Przecież dzielimy amerykańską technologię Trident – jakie to byłoby żenujące, gdyby ich rakiety też zaczęły działać. Obserwujcie tę przestrzeń, bo możecie się założyć, że będzie więcej debat na temat tego, czy nadszedł czas na następną generację nuklearnych okrętów podwodnych Royal Navy.